Z okazji 1. urodzin Portalu Vendingowego przygotowaliśmy prawdziwą niespodziankę. Czytelników oraz klientów od razu uspokajamy - nie kończymy działalności, oferta sprzedaży serwisu nie ma wpływu na jego funkcjonowanie.

Portal Vendingowy pojawił się pod aktualnym adresem dokładnie rok temu. Od tego czasu wiele się zmieniło, przybyły nowe galerie z targów vendingowych, nowi klienci i nowe pomysły. Obserwując statystyki i zainteresowanie ze strony odwiedzających, wyraźnie widzimy wzrost aktywności czytelników. Nie są to warunki szczególnie skłaniające do pozbycia się biznesu, ale mimo wszystko postanowiliśmy wystawić Portal Vendingowy na sprzedaż. To nie oznacza końca działalności - mamy nadzieję, że wręcz przeciwnie!

Dlaczego sprzedajemy?

Po roku działalności uznaliśmy, że serwis jest już na takim etapie, że traktowanie go jako aktywność "non profit" po prostu nie ma sensu. Pracy jest sporo, targi odbywają się regularnie, więc cały czas jest o czym pisać. A skoro wpływy z działalności bieżącej sa zbyt małe, postanowiliśmy spróbowac przekuć dotychczasowe wysiłki w jednorazowy zwrot z inwestycji.

Branża vendingowa jest w bardzo ciekawym miejscu swojego rozwoju. Dzięki nowym technologiom, automaty i ogólnie mechanizmy sprzedaży zmieniają się ostatnio tak szybko, jak jeszcze nigdy w historii. Przez 50 lat maszyny vendingowe zmieniały się nieznacznie - ewoluowały wrzutniki, pojawiało się więcej elektroniki, a najbardziej zmieniał się design. Natomiast automatów, które pojawią się za 5 czy 10 lat możemy nie skojarzyć z vendingiem, który znamy obecnie. Coraz więcej firm odkrywa ten kanał dystrybucji, a więcej podmiotów, to większa pomysłowość i większy nacisk na promocję, ze względu na konkurencję.

Na taką dynamikę w Polsce przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Branża w naszym kraju jest dość specyficzna i niewiele firm jest w stanie poważnie inwestować w promocję i obecność w sieci. Na pewno będzie lepiej i ciekawiej. Ale na te lepsze czasy wolimy poczekać z pomocą inwestora lub sprzedać biznes firmie, która ma świadomość nadchodzących zmian.

Co właściwie sprzedajemy?

Niezależnie od formy sprzedaży, do dyspozycji nabywcy/inwestora pozostaje nasz zespół redakcyjny - fotograf i zastępca redaktora naczelnego Łukasz Suprun, grafik komputerowy i specjalista SEO Wojciech Laskowski oraz profesjonalna tłumaczka Irena Moszczyńska. Osoby współtworzące Portal nie zajmują się jego prowadzeniem w pełnym wymiarze godzin. Jest to praca dodatkowa, związana z osobistymi zainteresowaniami i podpierana doświadczeniem. Przy okazji zawsze była dla nas zajęciem przynoszącym sporo satysfakcji, co - mamy nadzieję - przekładało się na jakość naszej pracy.

Własnością Portalu jest kilkanaście adresów internetowych, które zapewniają skuteczne pozycjonowanie serwisu, a ich wartość to blisko 15000 zł. Po dodaniu już opracowanych materiałów oraz uwzględnieniu potencjału rynkowego, zainteresowani inwestorzy powinni uznać dwukrotność tej kwoty za wycenę początkową.

Czy to koniec?

Bez względu na przebieg wydarzeń, Portal będzie kontynuować rozwój i utrzyma obecność w sieci. Jednym z warunków sprzedaży serwisu lub przekazania części udziałów jest pisemne zobowiązanie nabywcy/inwestora do kontynuowania dotychczasowej działalności promowania nowoczesnego vendingu i przybliżania jego zagadnień wszystkim zainteresowanym. Należy również mieć na uwadze zachowanie obiektywnego i otwartego spojrzenia na branżę.

Dla utrzymania wartości oferowanych usług warto, aby nabywca potrafił zapewnić wsparcie w zakresie dostarczania informacji branżowych. Być może najlepszym pomysłem byłoby przekazanie Portalu grupie kilku firm, które wspólnie najpełniej zrealizują jego misję informacyjną.

Zobacz jak powstawał i rozwijał się Portal Vendingowy

Jak powstawał Portal Vendingowy? > > >

W artykule m. in. zdjęcia poprzednich wersji Portalu Vendingowego. Zobacz jaką drogę przeszliśmy od pomysłu, przez realizację, do pełnego, najlepszego w Polsce serwisu o branży vendingowej!

Słowo od naczelnego

Doświadczenie zagraniczne uczy przede wszystkim właśnie tego, że podstawą rozwoju vendingu jest wzrost świadomości klientów końcowych. Klient świadomy, to klient rozpieszczany, ale nie przesadnie wybredny. Mający pojęcie o podstawach funkcjonowania biznesu. Na "Zachodzie", aby funkcjonować, nie trzeba oferować kawy za 0,2 euro z nowego automatu, ale przy tym nie można sobie pozwalać na drogę na skróty i niefachowy serwis.

Firmy działające wbrew ogólnie przyjętym standardom działają krótko albo w ogóle. Dzięki sporej świadomości, słabe praktyki są bardzo szybko eliminowane z rynku. Spora w tym zasługa innego modelu współpracy z administracją obiektu. Prowizja od obrotów to mechanizm, który każe wybrać firmę oferującą najlepszy serwis - tak, aby potrafiła wygenerować najwyższe możliwe obroty.

Niestety w Polsce wciąż dochodzi do sytuacji, kiedy placówka budżetowa wybiera ofertę firmy "krzak", która jest o 2500 zł wyższa (!) od pozostałych ofert znanych na rynku firm.

W miarę swoich możliwości zapewnię nowemu nabywcy Portalu wsparcie w zakresie informacji z amerykańskiego (w mniejszym stopniu z brytyjskiego) rynku vendingowego. Zajmuję się w USA automatyką przemysłową, co nie stanowi może centrum wydarzeń vendingowych, ale liczne kontakty zdobyte podczas działalności operatorskiej pozwalają mi nieźle orientować się w sytuacji.

Pozdrawiam i życzę sukcesów, Jan Wojtaś

Kontakt i oferty