Kampania promocyjna Coca-Coli „Podziel się radością” przybiera różne oblicza. Rzecz jasna puszka gazowanego napoju to jej nieodłączny element, ale często głównymi bohaterami są „ludzie tacy jak my” nawet jeśli mieszkają w wydawać by się mogło egzotycznych krajach..

Relacje Indii (przewaga mieszkańców to wyznawcy hinduizmu) i Pakistanu (zamieszkiwanego przez muzułmańską większość) można określić mianem burzliwych i trudnych. Pełne napięć stosunki między tymi dwoma krajami, które funkcjonują jako odrębne państwa zaledwie od 1947 roku, nabierają czasem krwawego odcienia.

"Być może winny jest taki sposób myślenia, który karze nam widzieć w mieszkańcach sąsiedniego kraju „tych złych”. Kiedy dochodzi do spotkania, okazuje się, że są to ludzie tacy jak my" - słyszymy na poniższym filmie.

W takiej atmosferze w marcu 2013 roku, w centrach handlowych w New Delhi (Indie) i Lahaur (Pakistan) pojawiły się specjalne automaty vendingowe z Coca- Colą. Nie potrzebujesz pieniędzy żeby kupić puszkę napoju, wystarczy, że zrobisz to, co sugeruje napis na ekranie automatu… Po prostu „Make a friend in Pakistan”, „Make a friend in India” – tak właśnie odwiedzający centra handlowe są zachęcani do znalezienia przyjaciela w sąsiednim kraju, odpowiednio w Pakistanie i Indiach. Wystarczy żeby przed automatami w obu tych krajach znalazły się osoby otwarte na interakcję z zagranicznym sąsiadem. Filmik stanowiący relację z tego wydarzenia pokazuje mieszkańców Pakistanu i Indii połączonych symbolicznym dotykiem dłoni, rysujących na ekranie „pacyfki”, uśmiechnięte buźki, czy serduszka, machających do siebie lub też radośnie tańczących.

Niemożliwe stało się możliwe dzięki oryginalnemu pomysłowi i nowoczesnym technologiom (m. in. kamerom rejestrującym ruch, ekranom dotykowym). Stworzono sytuację, w której możliwa jest wymiana gestów, które wypełniają istniejącą między krajami lukę komunikacyjną.

Materiał zawiera autentyczne reakcje ludzi: „właśnie tak powinniśmy postępować, drobnymi czynami rozwiążemy wielkie problemy”, „to pokazuje jak bardzo jesteśmy do siebie podobni”.

Oglądając filmową relację opatrzoną komentarzem mieszkańców obu krajów, którzy pozytywnie wypowiadają się o takim sposobie zbliżenia narodów, warto mieć nadzieję, że to nie tylko reklama gazowanego napoju. Podobno Ajay Naqvi (dyrektor kreatywny Coca-Coli w Indiach) przyznał, że dostał „gęsiej skórki” gdy po raz pierwszy zobaczył ten film. Jaka będzie Twoja reakcja? Sprawdź.

im