Automaty sprawiają, że coraz więcej czynności w ramach świadczenia usług, realizowanych jest samodzielnie przez klienta. To plus dla konsumenta, ale również dla przedsiębiorcy - część obowiązków można przerzucić na klienta i odciążyć personel lub zmiejszyć zatrudnienie.

Rozwiązaniem tego typu jest wydawanie pustych kubków do napojów w sieciowych restauracjach fast-food. Po zakupie klient przechodzi do automatycznego dozownika i samodzielnie napełnia kubek wybranym napojem. Na zdjęciach prezentujemy najnowszą odsłonę dystrybutorów napojów - z dużym dotykowym wyświetlaczem LCD. Klient podstawia kubek i "wciska" ikonę wybranego napoju. Należy przytrzymać ikonę tak długo, jak długo ma być dozowany napój.

Po zdjęcia do dokumentów nie trzeba jechać do fotografa. Wystarczy skorzystać z automatu, tzn. odwiedzić budkę, w której zrobimy kilka zdjęć, wybierzemy ujęcie, które najbardziej się nam podoba, po czym całość zostanie wydrukowana i wydana w estetycznym opakowaniu.

W automatach do odprawy pasażerskiej ustawionych na lotniskach podróżni mogą samodzielnie i szybko dokonać odprawy biletowej.

Na tym samym lotnisku funkcjonuje automat do wypożyczania wózków bagażowych. Po zeskanowaniu biletu podróżni otrzymują żeton do wózka, a kiedy wózek oddają (w innym miejscu lotniska) zwrot żetonu zostaje odnotowany przez system zarządzający.

W sklepach Ikea od dawna pracują automaty do lodów. To maszyny składające się z podajnika wafelków i części nakładającej lody o wybranym smaku. Nowością są natomiast automatyczne kasy w strefach bistro. Klient wybiera produkty na wyświetlaczu dotykowym, po czym opłaca zamówienie monetami lub banknotami. Wydrukowany paragon umożliwia odbiór zamówienia.

_____________________________________________________________

Dodaj komentarz:
nick
komentarz